Postawiłem na chorą nogę
Dorota Wodecka
- Iluzją jest wmawianie sobie, że to nie ciało jest ważne, tylko intelekt! Z tego niedbania o ciało bierze się potem nadmierne eksponowanie swojego intelektu. Agresywne i nieprzyswajalne dla innych. Doświadczam tego czasami w teatrach od aktorów, którzy manifestują swoją pozorną wyższość nad "panem od ruchawki". I odmawiają współpracy - mówi MIKOŁAJ MIKOŁAJCZYK, tancerz i choreograf..
Gazeta Wyborcza nr 225/25.09.2009
Czytaj więcej...